Podróżowanie - słowo, które zapewne większości kojarzy się ze słownikową zmianą miejsca pobytu na odległe dla mnie jest czymś więcej. Sposobem na oderwanie się od problemów dnia codziennego, wyluzowanie się i naładowanie baterii. Odkrywanie nowych miejsc daje nie tylko nacieszyć oczy pięknem natury czy architektury, ale również pozwala na zaspokojenie wrodzonej w człowieku ciekawości świata.
Swoją przygodę z odkrywaniem, jak na razie Europy, rozpoczęłam w zeszłym roku. Chociaż już za dziecka bardzo cieszyły mnie weekendowe wyjazdy z rodzicami lub dziadkami za miasto. Nie mogłam się doczekać kolejnych. Zawsze gdzieś we mnie tkwiła chęć wyrwania się z miasta i odkrywania dalekich miejsc. Marzenia zmieniły się w czyny, gdy związałam się z Darkiem - zapalonym busiarzem, pasjonatem lotnictwa i podróżnikiem w jednym. Wtedy moje życie dosyć mocno się zmieniło. Do zajęć odbywających się w tygodniu doszły weekendowe wyjazdy. I w ten sposób mój terminarz stał się mocno napięty. Ale mówiąc szczerze - nie żałuję.
Na swoim blogu będę Wam zdawała relacje z minionych wycieczek. Znajdą się w nich ogólne koszta takiego wyjazdu, co warto zobaczyć, gdzie się zatrzymać i jeść oraz wskazówki dotyczące rezerwacji czy terminów wyjazdów oraz temu podobne rzeczy. Mam nadzieję, że Was zaciekawię i zmotywuję do własnego planowania wolnego czasu, nie tracąc przy tym majątku.
Do następnego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz